Jak posąg niezmienna
Jak pór roku kolejna zmiana
Jak piasek na pustyni
Stoję na uboczu
Zdala od życia
Sama
sobota, 5 marca 2016
Martwa za życia
czwartek, 3 marca 2016
Inna
Inna być nie potrafię, nie chcę, nie potrzebuję. Inną mnie szlag trafia, lęk pierwotny paraliżuje.
Inna jestem sobą, bujam w chmurach do rana. Innej mnie nie znasz, niezdolnej do kochania.
Inna tonę w dniu codziennym po cichu. Inną pragniesz bliżej w nocnym dotyku.
Inna płacze kiedy wszystko cichnie wokół. Innej dajesz kwiaty choć błądzi w mroku.
Co jest w życiu ważne
Zbyt późno zrozumiałam, że ważne jest, by nie dać się: złemu nastrojowi, chorobie, zbyt niskiemu ciśnieniu, urojonym lękom, ludziom z destrukcyjnym nastawieniem, deszczowi prosto w twarz, własnemu lenistwu, marazmowi, niechęci do zmian, autorytarnym rządom i osądom, złym ludziom, gniewowi. Niby zawsze jest czas, by coś zmienić, ale czasem zostało go zbyt mało, żeby być zadowolonym ze zmian.
Jedno jest pewne, czasem trzeba zdjąć z siebie cały ten bagaż i po prostu iść przed siebie, samej.
wtorek, 10 listopada 2015
orzechowy zapach jesieni
okryte pierzynką mgły parki mrugają łaskawie wśród spacerowiczów
jesień przyszła później niż zwykle, rozszalała wichrem silnym
zabrała mrugnięciem babie lato i wrzosy i skrywane uśmiechy
piątek, 16 października 2015
Uprawiam cichą obserwację świata
Podpatruję ludzi i zdarzenia, leczę się z lęków. Na palcach przemykam codziennie mimochodem, sama. W oczach ludzi widzę przyszłość, ułamki zdarzeń. W powietrzu czuję zapach świata i słyszę dźwięki niesłyszalne. Zachodzę niczym słońce, powoli za horyzontem. Patrzę i widzę.
Nie umiem być niewidzialna
Nie potrafię przemykać w ciszy, samotna, zgaszona. Nie umiem udawać ślepej ani głuchej. Nie potrafię znikać na zamówienie ani gdy tego chcę. Choć może powinnam dla dobra...