czwartek, 6 czerwca 2013

falami

Na oceanie wspomnień
Na morzu łask
Jak topielica płynę
Kochanka fal

Niesiona wiatrem żagli
Burzowy szept
Tonąca wciąż od wzruszeń
Tratwami łez

Po horyzontu zdarzeń
Setkami słów
Na nowo huraganem
Popłynę znów

W bezkresne dale
Miliona fal
W zakątki najdalsze
Niczym mewy żal

Po wszystkie żagle świata
Gdzie przygód mórz
Na wyobraźni latam
Te setki burz

Ku tęczy kolorowej
Na wstędze nieba
Gdzie gwiazd iskrzących trylion
Pożegna czas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz