czwartek, 2 czerwca 2011

jak koncepcja rodzi się w bólach...





...czyli dostosowywanie możliwości finansowych do wzornictwa ulubionej galerii... Pomysł określiłaby jako "ciążę przenoszoną" ... a teraz już tylko należy wypchnąć koncepcję, osadzić w przestrzeni...i gotowe.

będzie industrialnie, zdecydowanie, męskie wnętrze, stal, ech... beton beton beton:))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz